Podczas festiwalu CZAS NA TEATR, odbywającego się w Teatrze Muzycznym w Poznaniu, wręczono Nagrodę im. Maryny Miklaszewskiej ufundowaną przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego i przyznaną przez Centrum Badań nad Teatrem Muzycznym UAM.
Konrad Imiela: Bardzo się cieszę, że to właśnie Wojciech Kościelniak został pierwszym laureatem Nagrody im. Maryny Miklaszewskiej za całokształt pracy artystycznej w dziedzinie musicalu i teatru muzycznego, wręczonej w Teatrze Muzycznym w Poznaniu. Szczerze mówiąc – nie mogło być inaczej. Wojtek wniósł do polskiego teatru muzycznego swój niepowtarzalny styl, którego fundamentów należy szukać w tradycji Przeglądu Piosenki Aktorskiej, w teatrze B. Brechta, J. Grzegorzewskiego, R. Wilsona i pewnie jeszcze wielu inspiracjach mających wpływ na oryginalną wyobraźnię tego twórcy. Pamiętam naszą pracę przy jego reżyserskim debiucie, spektaklu „Rybi puzon” z piosenkami Toma Waitsa na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej w 1995 roku. Już wtedy nie miałem wątpliwości, że reżyseria spektakli muzycznych to jest jego droga, żywioł twórczy i życiowa przygoda. Później były coraz większe realizacje na PPA – „Księżyc frajer”, „La-la-la-la”, pierwszy, historyczny Dyplom Mistrzowski Kapituły im. A. Bardiniego, w końcu rozpoczęcie przygody z musicalem w Teatrze Muzycznym w Gdyni, legendarny „Hair” i „Sen nocy letniej”. W grupie przyjaciół pod wodzą Wojtka tworzyliśmy w 2002 roku nowy zespół teatru muzycznego, który dziś nazywa się Capitol. Dziś Wojciech Kościelniak reżyseruje swoje spektakle na wielu polskich scenach, jest bez wątpienia największym artystycznym autorytetem w świecie polskiego teatru muzycznego. Nagroda im. Maryny Miklaszewskiej została wręczona Wojtkowi na kilka dni przed premierą jego musicalu pt. „A statek płynie”, która odbędzie się 7 października w Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu. Wojtku, z całego serca gratuluję!
Fot. Łukasz Gawroński