Teatr Muzyczny Capitol

Strefa

Czas: 1 godz. 25 min. bez przerwy
Premiera: 19 maja 2017 na otwarcie Sceny Restauracja

Spektakl dla widzów dorosłych

Wojcieszek znów opowiada o współczesnej Polsce. Najostrzej i najśmieszniej jak tylko się da. Tym razem podstawą spektaklu jest tekst Adriana Hyrsza, wałbrzyskiego Bukowskiego, który całe życie przepracował w wałbrzyskiej strefie ekonomicznej. Tym przedstawieniem – wspólną produkcją Capitolu i Przemysława Wojcieszka – otwieramy nową scenę w naszym teatrze.

– Z czwórką znakomitych młodych aktorów, m.in. Pawłem Palcatem, laureatem tegorocznej nagrody WARTO, opowiadamy o świecie ludzi pracy, który jest tuż za rogiem, ale często staramy się go nie zauważać. Świecie
pełnym absurdów, śmieszności, patosu i wzruszeń. Jako jedyni opisujemy Polskę dobrej zmiany i losy uwikłanych w nią ludzi. STREFA to energetyczny, ostry jak brzytwa spektakl, koncertowo zagrany przez najlepszych na Dolnym Śląsku młodych aktorów – mówi reżyser.

Realizatorzy

NA PODSTAWIE TEKSTU ADRIANA HYRSZA
OPRACOWANIE TEKSTU: PRZEMYSŁAW WOJCIESZEK I ZESPÓŁ
REŻYSERIA: PRZEMYSŁAW WOJCIESZEK

MUZYKA: FILIP ZAWADA
SCENOGRAFIA I KOSTIUMY: AGATA ANDRUSYSZYN
ŚWIATŁO: ZOFIA GORAJ
RUCH SCENICZNY: MAŁGORZATA ROSTKOWSKA

Obsada

PAWEŁ PALCAT (Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy) / SYLWESTER DĄBROWSKI (gościnnie)

MICHAŁ SURÓWKA (gościnnie) / MICHAŁ J. BAJOR (gościnnie) / KACPER SASIN (gościnnie)

ADRIANNA JENDROSZEK (gościnnie)

ALEKSANDRA PAŁKA (gościnnie)

Media o spektaklu

Ziemia Obiecana 2017. Mocno, szybko, bez pardonu. O nas – dzisiaj. Nie udawajmy, że tego świata nie ma. Że jesteśmy lepsi, inni. „Strefa to my”. Czy tego chcemy, czy nie. Trzeba zobaczyć – recenzja Dagmary Chojnackiej w Radio Wrocław [Strefa w Capitolu, 21 maja 2017]

„Strefa” wzbudza emocje na wysokim diapazonie. Głośna punkowa muzyka pulsuje w głowie i nadaje jeszcze większej ostrości. Młodzi aktorzy, jeszcze studenci wrocławskiej PWST, dali bardzo dobry spektakl. Grali równo z doświadczonym legnickim aktorem Pawłem Palcatem – Sabina Misakiewicz w portalu Dzielnice Wrocławia. [Strefa – recenzja, 23 maja 2017]

 „Strefa” to społeczno-polityczny manifest ubrany w teatralny kostium. I ten kostium – szeroko rozumiany – wypada tu zdecydowanie najlepiej. (…) Gorzej rzecz ma się z samym manifestem, jakkolwiek słuszny i potrzebny jest gest Wojcieszka, który wciąga w orbitę teatru współczesnych skrzywdzonych i poniżonych – Magda Piekarska w Gazecie Wyborczej Wrocław [Jak się pracuje w koncernie. Zrobili spektakl o wałbrzyskiej Toyocie, 23 maja 2017]
Młodzi artyści we współpracy z reżyserem zdołali stworzyć oryginalne i nośne wydarzenie performatywne, wykraczające daleko poza konwencjonalny teatr rozrywki. Wojcieszek słynie z prowokacji. Opowieść o niewolniczej pracy w Toyocie przemienił w moralitet o współczesnej Polsce. Świat dał nam wysokiej klasy narzędzia i technologie, a my używamy ich nie do wspólnego rozwoju i życia w szczęściu, ale do wzajemnego gnębienia i upokarzania – pisze Mirosław Kocur w portalu Teatralny.pl [A to Polska właśnie, 24 maja 2017]

Posłuchaj / Zobacz

Zapowiedź telewizji Echo24

Rozmowa w Radio Wrocław Kultura: Przemysław Wojcieszek gościem Magdy Piekarskiej i Grzegorza Chojnowskiego [WIDEO]

Poczytaj

– Praca nigdy nie powinna odzierać człowieka z godności. Nie jest tak, że zwykły robotnik ma padać do stóp pracodawcy z wdzięczności za to, że ten stworzył mu możliwość pracy. Bo to dzięki pracy robotnika przedsiębiorca się bogaci, więc szanować się powinny obie strony – uważa Adrian Hyrsz, czterdziestolatek debiutujący “Strefą” jako dramatopisarz. Zapowiedź Małgorzaty Matuszewskiej w portalu Gazety Wrocławskiej. 

[Paweł] Palcat tłumaczy, że „Strefa” nie ma być opowieścią o tym, jak źli kapitaliści z dalekiej Japonii urządzili w swoim zakładzie obóz koncentracyjny. – To historia o tym, jak my, Polacy, traktujemy siebie nawzajem – mówi. Zapowiedź Magdy Piekarskiej w Gazecie Wyborczej Wrocław.

Rozmowa w Dużym Formacie

Przemysław Wojcieszek: – Po twoim [dziennikarza Grzegorza Szymanika] reportażu w „Dużym Formacie” o warunkach pracy w fabryce Toyoty w Wałbrzychu odezwałem się do Adriana Hyrsza, czyli pracownika produkcji w fabryce. Zakochałem się w nim bez pamięci. Może jakaś chłopomania mi się włącza, ale oczarowało mnie, że robotnik z fabryki czyta Hrabala, Capka i pisze świetne opowiadania. Pomyślałem, że byłoby dziwne, gdybym to ja był autorem scenariusza spektaklu o fabryce. Więc Adrian to napisał, ze świetnymi obserwacjami, językiem. Opowiedział o życiu pracownika strefy: mobbingu, łamaniu praw pracowniczych i folwarcznych stosunkach w firmie. I o sobie – chłopaku, który skończył studia, ale musiał zatrudnić się w fabryce z powodów rodzinnych. To jest historia o wyzysku opowiedziana przez kogoś, kto wchodzi w środowisko jako inteligent i nabiera świadomości. Czytaj całość rozmowy [Reżyser Przemysław Wojcieszek: Czuję wspólnotę z narodowcami. Głupi są, drą mordy durnymi hasłami, ale rozumiem ich wkurzenie, Duży Format – Wyborcza.pl, 20 marca 2017]

Zdjęcia

Foto Filip Zawada © Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu

113

Najbliższe spektakle

Zmień rozmiar czcionki
Ustawienia kolorów